niedziela, 21 września 2014

game




którym wydłubałam oczy
których wodzę za języki
wpiszą w ciało by na pamięć
każdym stawać się i nikim

wszystkim przed i wszystkim wcale
pijąc ze mnie świat po kropli
w oczach rosną tak ufając
jakby jeszcze czymś być mogli


nie może zniknąć
co nie istnieje
i nie porzucisz
nigdy nie mając
chwilą się stanę
zanim dojrzejesz
w chaos się wtopię
marna jak chaos
nie może upaść
co dawno leży
pomiędzy twoim
muszę a pragnę
które się we mnie
salwą z moździerzy
wbija gdy nocą
osiadam na dnie
póki jest dystans
póty chcesz gonić
ciągle nie blisko
ciągle z daleka
i tylko jeden
cel jak na dłoni
- to kręci łowcę

co wciąż ucieka




2014

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz