poniedziałek, 22 stycznia 2018

overkilled




a po długim kocim wyciu przychodziło lato
dzień nie spieszył się do nocy
aż się chciało być
wolnym wolno więcej mówią
milczą
że nie warto
gorzka wolność
taka gorzka
po ostatni gryz


**

nagłe ranki jak za karę ekstrahują ciebie
empirycznie tropię w ustach
hostia to czy grzech
po tysiącu takich wcieleń wiem że lepiej wiedzieć
choć tę prawdę czasem trudniej przełknąć jest niż chleb

zbieram łyżki ślady opon słodkie obietnice
biały korpus u wezgłowia
Bóg upuszcza krwi
cofam sen
przewijam w głowie
kadr po kadrze kliszę
jeśli to co mam jest niczym
wystarczy mi nic



2018

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz