atom
od atomu człowiek od człowieka
re
od
mi i nawet od klawisza palec
chciałbym
czas zawrócić zmusić by zaczekał
przysiąść
się do kumpli spocząć na guinnessach
drzemkę
sobie uciąć jak stały bywalec
co
go każdy atom ciągnie do człowieka
pusto
dookoła siada kurz na krzesła
nad
pianinem Monroe krzywi twarz w uśmiechu
mamiąc
czas jak gdyby czasem mógł zaczekać
wiecznie
pełnych kufli nikt nam nie obiecał
jednak
każdym razem gdy nadchodzi wieczór
chciałbym
znów jak człowiek przepić do człowieka
przegrać
sen w pokera nocy czyniąc nietakt
puszczać
oko Marilyn i te rozsypane
chwile
wbrew czasowi sprytnie ponawlekać
- atom do atomu człowiek do człowieka
2020
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz