zaraz
spadnie deszcz
pogniewane
chmury
w
Tatrach robią wiec
(spójrz
- coraz ich więcej)
ziemia
modli się
i
zaklęcia szepce
rynnom
niechże te
niosą
je do góry
tam
kotłuje tłum
(chyba
trwa narada)
policzone
już
wszystkie
wniebogłosy
błyska
hen a tu
pod
sinawym kloszem
negocjują
clue
lecz nadal nie pada
nagle
dmuchnął Pan
(zbiorowisko
liczy)
więcej
was niż dwa!
szumi
do obłoków
susza dalej trwa
deszcz
się kręci w oku
ludzie
sieją wiatr
zawieszeni
w ciszy
2020
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz