czwartek, 6 maja 2021

kobieta lekkiej niepamięci

 


ona nigdy nie istniała - były inne

niezliczone pośród afer i objawień

z pustych komór w magazynku tylko dymem

co dziesiąty dzień puszczanym nad enklawę

 

o niej nigdy nie pisano - wyschły pióra

atramentu smak jak afta pod językiem

drażni czasem a w pamięci czarnych dziurach

giną światy galaktyki i mgławice

 

nikt nie mówił nikt nie słyszał wreszcie sama

zapomniała się na pamięć i bez śladu

bez tej lichej półlitrówki - co za dramat

spadła niżej niż to bywa gdy się spada

 

teraz z mieczem w jednym ręku (w drugim piala)

niegościnna metalowym miażdży udem

wciąż zabija bo jak kochać - zapomniała

resztki serca posyłając w czarną dziurę

 

* *


momenatre ale za czym - nie pamiętam

menatrebi chociaż nie ma już do kogo

setki czarnych dziur i w setek dziur odmętach

ja-kometa ślepa furia gonię ogon

 

ჭემი სიყვარული ჭემი ცუდი გოგო

choćbyś chciał pamiętać - tylko przemknę obok




2021

2 komentarze: