skończ
mnie pisać wreszcie albo wreszcie ja
złożę się z tych liter i niedokończona
wsiądę w stare kombi na kolejnych stronach
marząc o zwiedzaniu kamienistych plaż
jeśli
tylko tyle mam tu zapisane
jeśli tylko droga nim nadciągnie noc
śmiało ruszę w alpy za manewrem manewr
oby tylko w dłoni była twoja dłoń
albo
samolotem kiedy musisz już
wrócić mnie na kartki zamknąć i odłożyć
spłynę papierowe przeklinając progi
złożę się z tych liter i niedokończona
wsiądę w stare kombi na kolejnych stronach
marząc o zwiedzaniu kamienistych plaż
jeśli tylko droga nim nadciągnie noc
śmiało ruszę w alpy za manewrem manewr
oby tylko w dłoni była twoja dłoń
wrócić mnie na kartki zamknąć i odłożyć
spłynę papierowe przeklinając progi
kocham
te wędrówki aż po kraniec stóp
29.01.2023
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz